![]() |
Niebieski nimb przysługiwał żyjącym |
Spośród kobiet żyjących na przełomie VIII i IX wieku, Teodora miała wyróżniać się
pobożnością oraz tym, że jej syn Paschalis (817-824) został wybrany na biskupa Rzymu. Z tego pontyfikatu zapamiętane zostały liczne prace budowlane, wśród których znajdowała się rozbudowa Bazyliki Św. Praksedy. Tam Paschalis przygotował jedną z kaplic na miejsce wiecznego spoczynku swojej matki. I tam kobieta czekałaby w zapomnieniu na Sąd Ostateczny, gdyby jeden szczegół nie wzbudził zainteresowania naukowców. Na mozaice, na której matkę papieża uwieczniono w towarzystwie Matki Boskiej, Św. Praksedy i Prudencjany, znalazł się podpis brzmiący: Theodora episcopa, co można przetłumaczyć jako Pani Biskup Teodora
Komputer mówi nie. |
Wątpliwości
Sama polszczyzna buntuje się przed formą "biskupka", co skłoniło mnie do użycia powyżej niezręcznej kalki angielskiego wyrażenia "The Lady Bishop". Większość specjalistów zachowuje się podobnie jak mój Word. Wynajdują wszelkie możliwe (lub zdecydowanie niemożliwe) sposoby interpretacji terminu episcopa. Wszystko, by tylko nie przyznać, że ta kobieta była biskupem. Postanowiłem sprawdzić, czy słusznie idą w zaparte.
Żona biskupa?
Dominuje stwierdzenie, że episcopa to tyle co żona biskupa. Wskazywałby na to kanon czternasty Synodu w Tours (567): „Biskup, który nie ma biskupy, nie może mieć kobiet w swojej świcie” (Episcopum episkop[i]am non habentem nulla sequatur turba mulierum). Teoria ta budzi pewne uzasadnione wątpliwości. Znane nam ze źródeł literackich żony biskupów (a pojawiają się np. u Grzegorza z Tours), nigdy nie są tytułowane w ten sposób. Stosuje się wobec nich najróżniejsze łacińskie terminy, jak np. coniux. Sprawa się komplikuje, gdyż nie słyszymy by Bonosus, mąż Teodory, sprawował jakąkolwiek funkcję kościelną. A taka informacja na pewno trafiłaby do Liber Pontificalis (powstającej przez wieki historii papiestwa).
Sama polszczyzna buntuje się przed formą "biskupka", co skłoniło mnie do użycia powyżej niezręcznej kalki angielskiego wyrażenia "The Lady Bishop". Większość specjalistów zachowuje się podobnie jak mój Word. Wynajdują wszelkie możliwe (lub zdecydowanie niemożliwe) sposoby interpretacji terminu episcopa. Wszystko, by tylko nie przyznać, że ta kobieta była biskupem. Postanowiłem sprawdzić, czy słusznie idą w zaparte.
![]() |
„Biskup, który nie ma biskupy, nie może mieć kobiet w swojej świcie" |
Dominuje stwierdzenie, że episcopa to tyle co żona biskupa. Wskazywałby na to kanon czternasty Synodu w Tours (567): „Biskup, który nie ma biskupy, nie może mieć kobiet w swojej świcie” (Episcopum episkop[i]am non habentem nulla sequatur turba mulierum). Teoria ta budzi pewne uzasadnione wątpliwości. Znane nam ze źródeł literackich żony biskupów (a pojawiają się np. u Grzegorza z Tours), nigdy nie są tytułowane w ten sposób. Stosuje się wobec nich najróżniejsze łacińskie terminy, jak np. coniux. Sprawa się komplikuje, gdyż nie słyszymy by Bonosus, mąż Teodory, sprawował jakąkolwiek funkcję kościelną. A taka informacja na pewno trafiłaby do Liber Pontificalis (powstającej przez wieki historii papiestwa).
![]() |
Nieco czytelniejsze zdjęcie |
Inne rozwiązanie
Zauważono, że litery okalające Teodorę są mniejsze niż te w innych napisach z kaplicy Św. Zenona. Padła sugestia, że obecna forma napisu to wynik nieudanej renowacji w późnym średniowieczu. Jednak archeolodzy nie dopatrzyli się śladów podobnej ingerencji. Ponadto istnieje jeszcze jedno źródło mówiące o Teodorze jako o biskupie. Mowa o napisie na relikwiarzu, który również znalazł się w Bazylice Św. Praksedy:
Zauważono, że litery okalające Teodorę są mniejsze niż te w innych napisach z kaplicy Św. Zenona. Padła sugestia, że obecna forma napisu to wynik nieudanej renowacji w późnym średniowieczu. Jednak archeolodzy nie dopatrzyli się śladów podobnej ingerencji. Ponadto istnieje jeszcze jedno źródło mówiące o Teodorze jako o biskupie. Mowa o napisie na relikwiarzu, który również znalazł się w Bazylice Św. Praksedy:
„[Święty Paschalis spoczywa na prawo od wejścia do
Bazyliki]… gdzie spoczywa również ciało jego najłaskawszej matki, Pani Teodory Biskupy (Domnae Theodorae Episcopae)…”
I w tym zabytku doszukiwano się znacznych, późnośredniowiecznej interpolacji (tj. późniejszych wstawek, które nie znajdowały się pierwotnie w tekście). Nawet jeśli przyjąć to wątpliwe wyjaśnienie (dwa zabytki uległy identycznej interpolacji), nie uwalniałoby nas ono od pytania o znaczenie tego terminu. Osobiście nie widzę powodu, dla którego ktoś w XV wieku miał zadać sobie trudu obdarowania Teodory takim, skądinąd niespotykanym i kłopotliwym,
tytułem. Jego nagłe wystąpienie u schyłku średniowiecza budziłoby mój jeszcze większy niepokój, niż gdyby przyjąć, że nadano go za pontyfikatu
Paschalisa.
![]() |
Papież Paschalis również został przedstawiony na jednej z mozaik |
Inne biskupki?
Czyniono z Teodory przeoryszę, "przywódczynię grupy wdów i dziewic", a nawet sądzono, że będąc matką biskupa, występowała honorowo w roli jego żony (sic!). Ute Eisen, autorka książki Women Officeholders In Early Christianity jest zaś zdania, że nie należy wykluczać sprawowania posługi biskupiej przez Teodorę, ostrożnie dodając, że całkowitej pewności mieć nie możemy. Pewna inskrypcja nagrobna z Umbrii (ok. 500r.) wzmiankuje inną posiadaczkę tytułu episcopa, także bez odniesienia do jakiegokolwiek męża. Niestety, zabytek jest poważnie zniszczony:
„Spójrz, przechodniu, jeśli
chcesz, na ten napis: Tu spoczywa czcigodna Pani Biskup Q… złożona w pokoju…”
Podobnie datowane są znaleziska
epigraficzne z południowej Italii, Sycylii i Dalmacji, poświadczające
działalność kobiet-prezbitrów (ich istnienie to temat na zupełnie inny artykuł). Dodatkowo z 494r. pochodzi list, w którym papież Gelazy I wyraził swoje oburzenie na wieść o kobietach posługujących
u ołtarzy (feminae sacris altaribus ministrare). Inskrypcja, cytowana przeze mnie powyżej, powstała nieco później niż list Gelazego, a o jakieś pół wieku poprzedza Synod
w Tours.
Wnioski
Moim zdaniem nie jest niemożliwym, by anonimowa episkopa z Umbrii pełniła posługę biskupią w tamtych niespokojnych czasach. Jeśli tak było, musiały to być przypadki incydentalne, wymuszone głębokim kryzysem społecznym, na co pośrednio wskazuje list biskupa Rzymu. Trzysta lat później podobna sytuacja jest mało prawdopodobna. Na pontyfikat Paschalisa przypada natomiast ożywienie kultury literackiej. Może ambitny papież, pragnąc uhonorować swoją matkę, odkurzył skądś dostojny tytuł, którego ewentualne konotacje ze służbą przy ołtarzu były już nieczytelne? Wówczas Teodora tytuł „episkopy” zawdzięczała antykwarycznym ciągotom swojej epoki.
Wnioski
Moim zdaniem nie jest niemożliwym, by anonimowa episkopa z Umbrii pełniła posługę biskupią w tamtych niespokojnych czasach. Jeśli tak było, musiały to być przypadki incydentalne, wymuszone głębokim kryzysem społecznym, na co pośrednio wskazuje list biskupa Rzymu. Trzysta lat później podobna sytuacja jest mało prawdopodobna. Na pontyfikat Paschalisa przypada natomiast ożywienie kultury literackiej. Może ambitny papież, pragnąc uhonorować swoją matkę, odkurzył skądś dostojny tytuł, którego ewentualne konotacje ze służbą przy ołtarzu były już nieczytelne? Wówczas Teodora tytuł „episkopy” zawdzięczała antykwarycznym ciągotom swojej epoki.
![]() | |||
Przykład wykorzystania Teodory przez Christians for Biblical Equality |
Teodora znalazła się na sztandarach różnych środowisk i organizacji mających na celu wprowadzenie zmian w Kościele Katolickim (lub szerzej, w chrześcijaństwie), jak np. CBE International (LINK). Ponieważ tego typu inicjatywy nie znajdują w Polsce oddźwięku, przywołania jej postaci mają charakter raczej szczątkowy. Jednakże tych w sporadycznych wystąpieniach roi się od błędów merytorycznych. Ich źródłem jest między innymi polski przekład artykuł McEwan:
"(...)Sugestia, że Teodora była żoną biskupa, jest szczególnie niewłaściwa, skoro jej nakrycie głowy jasno dowodzi, iż nie była ona zamężna" (LINK)
Powyższy argument jest wadliwy, ponieważ znamy jej męża. Lektura całości tekstu sprawia wrażenie, że autorka nie ma pojęcia, że Teodora była matką papieża Paschalisa.
Za sprawą strony Racjonalista krąży fragment popularnonaukowego artykułu pt. Kobiety w sutannach, opublikowanego w piśmie Wiedza i Życie, nr 5/1993 (LINK). Jest w nim mowa o datowaniu mozaiki na okres od V do IX wieku. Podobną informację można znaleźć w wywiadzie z panią Janice Sevre-Duszyńską, "pierwszą Polką-księdzem" (LINK). Zabytek wzmiankujący Teodorę oczywiście nie mógł powstać czterysta lat przed jej urodzinami. Źródłem błędów (być może wspólnym w obu przypadkach) musi być jakaś anglojęzyczna publikacja. Po tym, jak informacja o kapłaństwie wspomnianej wyżej Sevre-Duszyńskiej obiegła media w 2009 roku, o Teodorze zrobiło się zupełnie cicho, choć jej casus sporadycznie wypływa w Internecie np. na forum Gazety Wyborczej (LINK).
Skrócona bibliografia
U.E. Eisen, Women Officeholders in Early Christianity. Epigraphical and Literary Studies, Minnesota 2000. (Tu można znaleźć cytowane przeze mnie źródła)
K. Stebnicka, Kościół była kobietą, "Focus Historia" nr 9/2010. (Dostępne na stronie: http://historia.focus.pl/swiat/kosciol-byla-kobieta-743 )
D. McEwan, Ordynacja kobiet- żyjącą tradycją [w:] "Pogranicza wrażliwości w literaturze i kulturze" cz.. II, Inga Iwasiow, Piotr Urbanski, Szczecin 1999, s. 111-128. (Znalezione na http://www.womenpriests.org/pl/polish/mcewan.asp)
K. Stebnicka, Kościół była kobietą, "Focus Historia" nr 9/2010. (Dostępne na stronie: http://historia.focus.pl/swiat/kosciol-byla-kobieta-743 )
D. McEwan, Ordynacja kobiet- żyjącą tradycją [w:] "Pogranicza wrażliwości w literaturze i kulturze" cz.. II, Inga Iwasiow, Piotr Urbanski, Szczecin 1999, s. 111-128. (Znalezione na http://www.womenpriests.org/pl/polish/mcewan.asp)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz